Parę dni temu syn po powrocie powiedział do mnie...
-Mamo nie wiem czy wiesz ale robisz ciacho do szkoły:D Dodał,że w sumie jak machnę tego wiecej to i jemu się coś dostanie ;)I zrobiłyśmy z moją córunią babulce na ten kiermasik w szkole :)Może się ktos skusi na te słodziaki:)
...na czekoladowe renifery w czapulach mikusiowych...
...na kokosowe sowy i badyle...
...na jagodowe robale w piasku :)....
A pyszne jak..... niebo:)
Spokojnej nocki :)
....między ziemią a niebem jest takie miejsce,w którym wczoraj,dzis i jutro się goszczą i wszystko co kocham...
środa, 28 listopada 2012
poniedziałek, 19 listopada 2012
Przepraszam
Oj ,bardzo przepraszam za ciszę. Praca i egzaminy pochłaniają mnie bez reszty.Eh... Chciałabym już porzucić tego stresa gdzieś na wysypisku ,żeby już mną tak nie targał jak pies gnatem;)
Ale za to chciałabym się pochwalic ,że w końcu udało mi się choć odrobinkę tego czasu cennego skraść i zmajstrować niespodziewajkę dla Beatki . Beatka dołączyła do zabawy :)Może drobiazgi spodobają się jej serduchu:)
A to malusie co nie co :) sweterkowy ozdobnik
Dorzuciłam jeszcze materiałki i inne smakowite drobiazgi.
Dostałam dziś przesyłkę od El clavel .Kochana jesteś :) Ogromnie dziękuję za słodką niespodziankę :)
Ale za to chciałabym się pochwalic ,że w końcu udało mi się choć odrobinkę tego czasu cennego skraść i zmajstrować niespodziewajkę dla Beatki . Beatka dołączyła do zabawy :)Może drobiazgi spodobają się jej serduchu:)
A to malusie co nie co :) sweterkowy ozdobnik
Dorzuciłam jeszcze materiałki i inne smakowite drobiazgi.
Dostałam dziś przesyłkę od El clavel .Kochana jesteś :) Ogromnie dziękuję za słodką niespodziankę :)
wtorek, 13 listopada 2012
sobota, 10 listopada 2012
eh te falbanki... :)
Falbanki same wpadają w łapki....To fajna zabawa.Ale wszystko co dobre kiedyś się kończy.Wolne też:)Poszyję troszkę a potem to z książkami spac będę....:)Podobno ;) lepiej do glowy wchodzi ;)
A to Ciacho nr 3:)jeszcze dzisiejsze ;)
Dziękuję za odwiedzinki i komentarze.Cieszę się ogromnie że do mnie zagladacie:)
Spokojnej nocki:)
A to Ciacho nr 3:)jeszcze dzisiejsze ;)
Dziękuję za odwiedzinki i komentarze.Cieszę się ogromnie że do mnie zagladacie:)
Spokojnej nocki:)
poniedziałek, 5 listopada 2012
Biżutkowo i kuchennie:)
Psotny ten bloger. Przeglądając posty zauważyłam ,że nie opublikował mi pościka o biżutkach od Janeczki . Szyłam haleczki dla niej i mam nadzieję,że nie zepsułam materiału. W zamian Janeczka przysłała mi najpiękniejszą biżu jakiej jestem posiadaczką:))
Dziękuję Ci bardzo Janeczko:)
A wczoraj zmajstrowaliśmy sobie domową pizzę:) na obiad:) Oj przepyszna była i nawet jak poszło w boczki to żalu nie ma;)
A na deserek upiekła się równie pyszniasta jabłkowa drożdżówa:)
A dziś rano upichciłam torcika.Napsociłam i tą słodkością chciałam przeprosić za swoją raptusowską naturę .
Wam życzę miłego dnia a sama uciekam do maszyny. Eh w końcu po tak długiej przerwie sobie poszuramy materiałem i nitką:))).Papa
Dziękuję Ci bardzo Janeczko:)
A wczoraj zmajstrowaliśmy sobie domową pizzę:) na obiad:) Oj przepyszna była i nawet jak poszło w boczki to żalu nie ma;)
A na deserek upiekła się równie pyszniasta jabłkowa drożdżówa:)
A dziś rano upichciłam torcika.Napsociłam i tą słodkością chciałam przeprosić za swoją raptusowską naturę .
Wam życzę miłego dnia a sama uciekam do maszyny. Eh w końcu po tak długiej przerwie sobie poszuramy materiałem i nitką:))).Papa
Subskrybuj:
Posty (Atom)