O tak, bardzo wesoło. Za oknem coraz częściej świeci słonko i coraz mniej pada :) Huuuuuuuuuuuuuuuura ... Teraz to tylko czekać aż nam się dookoła zazieleni ..I żeby nie było że już tylko wiosną żyję pokazuję szmaciaczki, które uszyłam dla Oluśki i Kubulka .
Tammtaadamm;) króliczki. :)Takie pierwsze ... mocno niebieskie ;)
Jutro odrobina wolnego a w planach solniaki bo na komodzie sie miejsce dla nich zrobiło ;)
Pa
Cudne długouche :) Też mnie się taki widzi, ale pojęcia nie mam jak się za niego zabrać... Coś pewnie wymyślę ;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)