Myszelka z bloga Myszelkowy misz-masz zaproponowała mi już dawno jeszcze latem prywatną wymiankę .
Dla Myszelki zrobiłam kilka koszyczków, brochy, dorzuciłam włóczkę na jej cudne kwiatuszki ,odrobinę słodyczy i uszyłam torebulca na spacery z brządcem :)
Ja na swoją niespodziankę cierpliwie zaczekam :) Miłego wieczoru:)
Ależ Wy się wymiankujecie dziewczyny...jak zawsze wspaniałości przygotowałaś!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
ale wymianki ;)
OdpowiedzUsuńAnetko Tobie zawsze cudeńka spod igiełki wychodzą :)))
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw! I torba jaka ciekawa, i pojemna. Lubie takie praktyczne,a do tego stylowe gadżety :)
OdpowiedzUsuń