Taka warkoczowa Antośka mi dziś wieczorem wyszła ..
W getrzakach i dzianinowej kiecuni poczeka aż ją Olcia zobaczy :)
Synkowi stworka mięciutkiego uszyłam na szybko .
... Nie wypada jednego obdarować a drugiemu nic nie dać ;)
Spokojnej nocy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz