:) Zabrakło ocieplinki na skarpetkowce ... Leżą sobie do poniedziałku na komodzie . Za to, to co miałam zużyłam na wróżkowy domek dla Oli i Ady . Zapamiętałam ,że miał być odporny na zabawy i całkiem nadawalny do pralki :) Córcia narysowała mi taki domek. Dodała ,że nie może tam zabraknąć motylków .
Ola i Ada kochają księżniczki ale mam nadzieję, że pokochają motylki i wróżki :)
:)
śliczny ten domek, tak jak i inne dzieła :)
OdpowiedzUsuń