środa, 11 stycznia 2012

Dla Kini:)

Córeczka mojej koleżanki z pracy choruje na poprzeczne zapalenie rdzenia kręgowego.Ma niedowład nóg.Mimo tego iż ciężko jej pokonać wszelkie przeszkody życia codziennego to radosna i przesympatyczna dziewczynka.Wspólnymi siłami rodzice i przyjaciele starają się zdobyć pieniążki na kosztowną rehabilitacją , dzięki której Kinia zaczyna wierzyć że kiedyś stanie na własne nogi.
Jeśli możecie a wiem,że macie dobre serducha przekażcie 1 procent swojego podatku dla Kini.


 I to własnie przyjaciele i ludzie o Wielkich Sercach zorganizowali Koncert z którego całkowity dochód zostanie przekazany na rehabilitację Kini.

I żeby nie było  :) dodaję fotkę plakatu

Ja już od dawna wiem że ludzi dobrych jest wielu :)Tak wielu ,że smutku i łez jest coraz mniej wokół nas.
 A ja zrobiłam księgi ,żeby nasza Kinia też kogoś nimi obdarowała.



Spotkała mnie dziś bardzo miła niespodzianka ale o tym już niebawem .
Dobranoc babeczki :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz