czwartek, 31 maja 2012

Mam tylko chwilę ....

Tylko taką jedną ,maleńką co ją skradnę ... mam dla siebie . U mnie praca..dom ...działeczka ... Dnia mi nie starcza na wszystko co bym chciała porobić ... A najważniejsze ,że mam co robić :) A dziś tak tylko dla siebie , coś co się samo zrobiło :))Prawdziwy recykling . Z dwóch nieco szarpniętych czasem bransolet poczyniłam wisora i bransoletę... Mam jakiś tajniacki sentyment do perełek ..... Jakiś taki mały i miłosny ;)
A oto co zrobiłam przy kawie

Kolejne plany odkładam , bo najzwyczajniej w świecie nie mam czasu ....
Miłego dnia babeczki :)

9 komentarzy:

  1. Ech czas, czas...ten kto go wymyślił chyba nie miał co robć ze swoim...piękna recyklingowa biżu;))) miłego dnia...buziak

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudną biżuterię stworzyłaś :) Pozdrawiam cieplutko :> :>

    OdpowiedzUsuń
  3. otóż to!!!! zagonione obie na maxa jesteśmy (i pewnie nie tylko my)
    a to i tak dobrze! bo jest dla kogo być;)

    OdpowiedzUsuń
  4. och jakie cudeńko przy kawie ci wyszło pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie ,że się Wam podoba . Dziękuję za te ciepłe słowa.

    OdpowiedzUsuń
  6. wyszlo super!
    dziekuje za udzial w moim candy i pozdrawiam ciepluto!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajną biżuterię zrobiłaś....recykling jest ostatnio w modzie więc trzeba wykorzystywać stare by stworzyć nowe:))Co do braku czasu to mi też go ciągle brakuje ale co zrobic doba ma tylko 24 godziny a spać też musimy:))

    OdpowiedzUsuń
  8. ja również jestem za recyklingiem :0 a perełki zwłaszcza białe to klasyka, którą każda kobieta mieć powinna :) komplecik super :)

    OdpowiedzUsuń