Zrobiłyśmy sobie z córcią, dziś po pracy, takie malusie drobiazgi. Spodobał nam się ten niebieściuchny kolorek.Nawet granacik z wanilką tak jakoś ładnie wygląda:)Nie wiem czemu kompletnie wcześniej mi on nie pasował.
A że obie supłamy sznureczki machnęłam sobie na łapkę cósia:)
Całkiem wygodny :)
A jutro w planach mamy wielgachne szycie :) Oj nabierało nam się i tego i owego. Jeszcze me dziecię cieszy się z różnych ciuszkowych wymyślanek i muszę się sprężyć zanim jej przejdzie :)
Spokojnej nocki:)
super bransoleta! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Ciuszkowe mówisz;))) to może cosik podłapę, bo tak mnie naszło ostatnio na ciuchy dla Mani!!! bransoletka super...brochunia jak zwykle też;))) połączenie granatu z wanilią eleganckie wręcz;)))
OdpowiedzUsuńŚciskam;*
Usuńbroszka super ale bransoleta śliczna!
OdpowiedzUsuńsuper byłyby podobne korale, pozdrawiam
Piekna broszka i branzoletka :)
OdpowiedzUsuńsliczne powychodziły ... najbardziej mi się spodobała ta broszka - cudna jest ...
OdpowiedzUsuńto jutro bedziecie miec dużo pracy pozdrawiam ciepluteńko
piękne rzeczy tworzysz.... zapraszam CIę do mnie po wyróżnienie;)
OdpowiedzUsuń