wtorek, 8 maja 2012

Zrobiłyśmy sobie z córcią, dziś po pracy, takie malusie drobiazgi. Spodobał nam się ten niebieściuchny kolorek.Nawet granacik  z wanilką tak jakoś ładnie wygląda:)Nie wiem czemu kompletnie wcześniej mi on nie pasował.


A że obie supłamy sznureczki machnęłam sobie na łapkę cósia:)

Całkiem wygodny :)
A jutro w planach mamy wielgachne szycie :) Oj nabierało nam się i tego i owego. Jeszcze me dziecię cieszy się z różnych ciuszkowych wymyślanek i muszę się sprężyć zanim jej przejdzie :)
Spokojnej nocki:)

7 komentarzy:

  1. super bransoleta! :)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciuszkowe mówisz;))) to może cosik podłapę, bo tak mnie naszło ostatnio na ciuchy dla Mani!!! bransoletka super...brochunia jak zwykle też;))) połączenie granatu z wanilią eleganckie wręcz;)))

    OdpowiedzUsuń
  3. broszka super ale bransoleta śliczna!
    super byłyby podobne korale, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Piekna broszka i branzoletka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. sliczne powychodziły ... najbardziej mi się spodobała ta broszka - cudna jest ...
    to jutro bedziecie miec dużo pracy pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  6. piękne rzeczy tworzysz.... zapraszam CIę do mnie po wyróżnienie;)

    OdpowiedzUsuń