Powstał komplecik z ulubionych acz zamalusich koszulinek mojej córci :) Robiłyśmy go obie ,żebym zawsze miała choć jej kawalącik przy sobie :)
Chciałabym ,żeby tak zawsze z nami było :))))
Oto nasz malusi recykling koszulkowy
I kolejne serducho tym razem córy .Ja tylko ociupinkę jej pomogłam :)
Miłego dnia Kochane :) Tu pada okrutnie ...
ślicznie, kiedyś chciałam sobie takie serduszko zrobić, ale w końcu zaniechałam, komplecik fajny, bardzo pomysłowy, na początku maja wyślę liścik do Ciebie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKoszulkowy recyklng- ekstra. Muszę spróbować.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na "biżuterię" ;)) serduszka ostatnio to już pod hurt u Ciebie;)) ja mam kilka zamówień na nie ale jakoś mi pod górkę, zresztą jak ze wszystkim;( ściskam
OdpowiedzUsuńCórka ma talent po mamie :) ślicznie jej to serducho wyszło :)
OdpowiedzUsuńszczerze mówiąc, mozesz byc z niej dumna a ona z Ciebie :)
ładny komplecik wam wyszedł. Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com
Życzę miłego dnia i całego tygodnia
OdpowiedzUsuńhej, większość koralików kupuje na stronie http://www.pasart.pl/, albo przez allegro u użytkownika antykwariatedupl, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńkomplecik bawełniany jest świetny !!!!!!
OdpowiedzUsuń